Jim Carrey

James Eugene Carrey

8,5
64 987 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Jim Carrey

Beznadziejnie gra. W każdym filmie te same głupie miny. Jest żałosny.

m1973s

Za to jest fajny. Ma śmieszne miny i dialogi ale kazdy ba swój gust.

michalbaluszek

No przykro mi, ale mnie jego miny wcale nie śmieszą a jedynie irytują. A jeśli chodzi o dialogi to nie zdziwiłabym się gdyby nie był ich autorem. Jednakże jak napisałeś - każdy ma swój gust, a do mojego gustu on nie pasuje.

m1973s

W takim razie nie masz poczucia humoru.

MusicIsMyLive

Nie mam poczucia humoru bo nie lubię wygłupa Carrey'a? Dobre.
Twierdzisz, że tylko uwielbienie dla Carrey'a jest wyznacznikiem posiadania poczucia humoru?
O wiele bardziej cenie sobie wielu innych aktorów komediowych.

Jeśli mam w domu psa, kotka, rybki, papużki i królika, a brzydzę się szczurów to znaczy, że nie kocham zwierząt? Taki oto jest tok Twojego myślenia?

m1973s

Mnie śmieszy, ale oczywiście potrafię zrozumieć, że kogoś nie za bardzo. Według mnie nie te same, bo gość ma twarz z gumy, nie chciał być aktorem jednej miny i kombinował. Oprócz mimiki twarzy coś Ci się w nim nie podoba? Pozdrawiam.

użytkownik usunięty
m1973s

Nie w każdym filmie. Szkoda, że nie oglądałeś 'Truman Show', 'Człowiek z księżyca' czy 'Zakochany bez pamięci'. Może zmienisz zdanie, bo właśnie za te pierwsze dwie kreacje otrzymał dwa razy pod rząd Złotego Globa. Potrafi grać również w dramatach, ale ma tego typu ról niewiele.

m1973s

Jak widać. Mi jakiś chłopak na innej stronie uświadomił, że słucham Biebera, ponieważ skrytykowałam Jim'a. W internetach możesz się dowiedzieć od innych wiele "ciekawych" rzeczy na swój temat. Niestety, ludzie nie wiedząc po powiedzieć wymyślają jakieś głupoty lub zaczynają bluzgać, bo to ich jedyna metoda na prowadzenie dyskusji. Przykre.

Tesaja

Mnie najbardziej śmieszy takie zachowanie (wycieczki personalne zamiast argumentów), kiedy... łatwo jest swoje zdanie obronić i wymyślić coś sensownego na poparcie swojej tezy ;) Trudno jest odpowiedzieć na poziomie, kiedy ktoś już Ci wyjeżdża z tekstami typu: "A Twoja stara łupie orzechy", ale w momencie, kiedy ktoś po prostu wyraża na forum swoją odmienną od ogółu opinię, to naprawdę nie trzeba być Einsteinem by wymyślić jakikolwiek sensowny powód, dlaczego dane dzieło "wzrusza nas i zachwyca" (idąc za Gombrowiczem ;) ).
Jak sobie uświadomicie, że niektórzy nie potrafią nawet podać jednego powodu, DLACZEGO lubią Jima Carreya / film X / muzykę Y, tylko od razu do wyzwisk przechodzą, nie bierze was na spazmatyczny śmiech z powodu poziomu intelektualnego takiej osoby? ;]

Pantegram

Czasem nie wiem czy się śmiać, czy płakać widząc poziom wypowiedzi niektórych użytkowników, a najgorsze w tym wszystkim jest to, że często są to ludzie dorośli. Patrząc na nich i nie chcąc się do nich upodabniać wyznaję zasadę- nie komentuj, jeśli nie masz nic ciekawego&mądrego do powiedzenia. Bo i po co?

m1973s

W filmie "Kłamca Kłamca" jego miny były śmieszne(zwłaszcza sceny gdy był w pracy)

m1973s

Obejrzyj Truman show, Zakochany bez pamięci, Majestic, Numer 23 i parę innych nie komediowych ról, to pogadamy o minach :)

myszszata

Z wymienionych filmów oglądałam Truman show i Majestic. Oba mi się podobały i nie przypominam sobie żeby w którymś z nich Carrey robił swoje debilne miny?
Właśnie jestem w stanie go znieść na ekranie jeśli się nie wygłupia, bo jego błazenada mnie irytuje.
Ku niezadowoleniu wielu osób, które mają inne zdanie na temat tego aktora niż ja, nadal twierdzę, że jest marny.
Po prostu drażni mnie.

m1973s

rozumiem Panią :) proszę spróbować obejrzeć jeszcze kilka 'poważnych' filmow z Carreyem.Można go nie lubić ale aktorem jest znakomitym.Jest także trochę komedii w których owych min nie prezentuje np.'jestem na tak'. Z minami czy bez świetnie pokazuje emocje i nigdy nie wychodzi z roli.Można też zauważyć ze w filmach bez min pręzętuje się jako atrakcyjny,miły mężczyzna.

Cadavera

Oglądałam "Jestem na tak", nawet mi się podobał, film oczywiście.
A jeśli chodzi o Carreya jako mężczyznę to niestety nie zachwyca mnie, nie robi na mnie żadnego wrażenia jako facet.
No przykro mi, że znowu większość zasmucę, ale po prostu mi się nie podoba i gdybym była amerykańską aktorką to nie chciałabym grac jego partnerki (żony, kochanki, itp.)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Metal_Gear

Przejrzałam Twoje wypowiedzi na tym portalu i wynika z nich jednoznacznie, że masz, po pierwsze bardzo skromniuteńki zasób słów, po drugie bardzo ograniczony sposób myślenia.
Nie potrafisz podjąć dyskusji, nie potrafisz się logicznie, rzeczowo wypowiedzieć w żadnym temacie. Twoje komentarze są agresywne i chamskie, świadczą o Twojej prymitywnej osobowości.
Bez wątpienia nie masz wokół siebie dobrych wzorców do naśladowania, nie masz autorytetu, na którym mógłbyś się oprzeć.
Musisz być bardzo nieszczęśliwym, bardzo zakompleksionym, nieakceptowanym przez rodzinę i środowisko, niepewnym, opuszczonym przez przyjaciół człowiekiem.
Jesteś po prostu biednym, ubogim w serdeczne uczucia stworzeniem, bo pewnie nikt tych czystych ludzkich uczuć wobec Ciebie nie wyrażał.
Wzbudzasz we mnie litość. Szkoda mi Ciebie, bo taką pożałowania godną drogą przejdziesz życie.

Czy zrozumiałeś co napisałam, bo mam wątpliwości czy mój tekst nie jest dla Ciebie zbyt wymagający myślenia?

m1973s

I uwazasz, ze twoj post nie jest chamski i dobrze o tobie swiadczy?

FiliTV

Czego wy nie rozumiecie? Wyraziła swoje zdanie. Nie gustuje w Jimie Carreyu. I tyle! Nie każdy musi wielbić danego aktora.

m1973s

na całe szczęście nie jesteś amerykańską aktorką

m1973s

Na całe Twoje szczęście nie jesteś amerykańską aktorką i nie musisz grać u boku Jima Carreya. Ciebie jego postać drażni więc po co oglądasz filmy z jego udziałem? To jest proste nie oglądasz zmieniasz kanał nie komentujesz jaki jest irytujący. Uważam że Jim jest stworzony do komedii i ma świetna mimikę twarzy rzadko ktokolwiek mógłby się pochwalić poczuciem humoru i właśnie my potrzebujemy komedii już i tak w tym smutnym świecie.

Cadavera

Tak samo sądzę :)

m1973s

jest tak wszechstronny iż marnym być nie może. Albo albo. On przyjął taką formę komizmu bawi właśnie minami przed nim nikt nie miał tak wyrobionej twarzy.
Sam kiedyś opowiadał jak od dziecka ćwiczył twarz mięśnie ścięgna żuchwę, taką formę rozbawiania przyjął i właśnie w niej jest świetny.
Pamiętam jak Carrey zaczynał to jego filmy oglądało się ze względu na jego umiejętności, mnie jakoś do końca nie bawi ale aktorem jak się okazało jest wszechstronnym i to wszechstronnie świetnym.

Jego miny są efektem celowej pracy nad sobą to nie jest człowiek przypadkowy z jakąś zdolnością on to ćwiczył latami jak magik sztuczki.

Sorki ale jak ty Stillera oceniasz wyżej to nawet nie ma o czym mówić, najgorszymi aktorami są Stiller i cała ta niewydarzona paczka z Sandlersem i resztą to są tak niewydarzone pokraki że gdyby nie rodzice i układy to by ich nie było.

m1973s

Za to Ben Stiller w kazdym filmie jest inny ?
Dalas mu ocene 7 i przyznam ze jest to zenujace bo stiller gra jak amator.
Moze wolisz anemiczne fajtlapy jak stiller a nie zywiolowych komikow jak carrey ?

Phantom_5

Stiller dostał ode mnie wyższą ocenę bo mnie nie wkurza i komedie z nim są śmieszniejsze niż z Carreyem.
Poza tym Stiller zawsze gra z lepszymi aktorami, więc i komedie są lepsze.
Po trzecie Stiller nie robi z siebie nierozgarniętego debila, a jeśli już to robi, to robi to dobrze.
Po czwarte nawet dialogi w komediach ze Stillerem są lepsze niż z Carreyem. Ci co kręcą filmy z Carreyem liczą tylko na to, że ludzie będą się śmiać z jego głupich min i nie wysilają się na nic więcej.

m1973s

Zobacz film "Numer 23", Carrey zagrał bardzo dobrze i z tego co pamiętam to nie robił wcale głupich min :-)

m1973s

Komedie ze stillerem smiesniejsze niz z Jimem?
No to nie mamy o czym dyskutowac.Sama okreslilas swoj poziom wiedzy o aktorstwie.
Poza tym jesli stiller bardziej cie smieszy to oznacza ze nie masz gustu i powinnas ogladac wszystkie masowe durne komedie ktora leca w kinach.Mozesz zasiasc obok seksownie ubranych "laleczek" i chichotac z bardzo zaawansowanych gagow w tych filmach.
Beda one wlasnie na poziomie stillera i grajacych z nim "lepszych" aktorow.
Jim jest doskonalym komikiem ale jednoczesnie aktorem z wielkimi mozliwosciami.Udowodnil je takze poza rolami komediowymi.
Wie to kazdy kto widzial Man on the Moon i truman show.
Stiller to przy nim aktorski amator.

Phantom_5

Nadajacy sie do komedii dla mało rozgarnietych nastolatek.

Phantom_5

Sprawiłeś mi radość tym komentarzem, gdyż niestety już nie jestem nastolatką. Odmłodziłeś mnie, to miłe :-)

m1973s

Z tego co wiedzę to mentalnie nie przekroczyłaś bariery 12 lat,zatem powód do radości raczej mizerny.

Phantom_5

To dlaczego grał także role tragiczne i zagrał w wielu poważnych filmach dających do myślenia?

Phantom_5

"Komedie ze stillerem smiesniejsze niz z Jimem?
No to nie mamy o czym dyskutowac."
To samo twierdzę. Stiller i pożal się Boże Sandlers to największe drętwiaki i beztalencia gdyby nie układy to by ich nie było.

Stiller to nawet amator nie jest to niewydarzony niedorajda.

Phantom_5

"No to nie mamy o czym dyskutowac.Sama okreslilas swoj poziom wiedzy o aktorstwie."
To do dyskusji na Filmwebie i oceniania filmów trzeba mieć wiedzę o aktorstwie? Ciekawe, nawet bardzo. A Pan co ma z aktoroznawstwa, doktorat, że się tak wywyższać w tym względzie raczy? :>

Filmeb: "uczy bawiąc, bawi ucząc" ;)

m1973s

Bo jest komikiem, tacy jak on są po to by rozśmieszać, jak dla mnie aktor dobry i zabawny.

użytkownik usunięty
m1973s

Popieram. Też mnie wkurza ten błazen.

m1973s

Bez przesady. Rozumiem, że można go nie lubić (jak każdego), ale trudno powiedzieć o nim żeby zawsze grał tak samo. Ja chętnie obejrzę Kick Ass 2 właśnie dla Carreya.

m1973s

Szczerze ? ;) Po Twoich wypowiedziach oraz nadmiernym staraniu się pisania z polskimi znakami, idealną interpunkcją, widać od razu, że nie masz poczucia humoru ;) spinasz się w tym co piszesz jakbyś miał zatwardzenie i czujesz się fajny, że możesz napsioczyć w Internecie na jednego z największych komików w historii, a tak naprawdę czujesz się jak ta atrapa nosorożca z Ace'a Ventury :)

paweljaneczko

Nie staram się pisać poprawnie.
Takie prawidłowe gramatycznie i ortograficznie pisanie ze znakami interpunkcyjnymi mam po prostu we krwi i nie muszę się wysilać. W szkole brałam udział w olimpiadach ortograficznych i nie potrafię pisać inaczej.
Zawsze bez trudu piszę poprawną polszczyzną i nie umiem nawet czytać tekstu jak ktoś pisze wszystko małymi literami, bez przecinków, czasami nawet bez kropek, bez polskich liter i jeszcze z błędami ortograficznymi.
A jeśli sporadycznie ja zrobię błąd w pisowni, a nie mogę go już poprawić, to czuje się bardzo zażenowana.

A Twoje twierdzenie, że osoba która pisze poprawnie po polsku nie ma poczucia humoru, całkowicie mnie powaliło.
Co to za porównanie? Co jedno ma wspólnego z drugim?
Nie chodzi mi tutaj o moje poczucie humoru, nie czuję żeby moje poczucie humoru zostało przez Ciebie obrażone, ale jak można krytykować, że ktoś pisze tak jak powinno się pisać? Jestem zdumiona, że ktokolwiek mógłby uważać poprawne pisanie za coś niewłaściwego. Jeszcze się z tym nie spotkałam, a korzystam z internetu od 15 lat.

Co do drugiej części Twojego komentarza to wypowiedziałam tutaj swoje zdanie na temat tego aktora, bo niestety nie mam z nim kontaktu. Jeślibym kiedykolwiek miała okazje go spotkać powiem mu osobiście to co myślę. Nie ma powodu żebym się miała wstydzić lub bać wyrazić swoją opinię.




m1973s

W sumie masz dużo racji, nie każdego musi śmieszyć to samo ;)
Mój wczorajszy post był po sporej ilości zużytego alkoholu i nawet go nie pamiętam :D
Co do poczucia humoru - racja, racja i jeszcze raz racja!
Jak ktoś mi mówi, że śmieszą go te chały z Comedy Central typu On, Ona i Dzieciaki to mi się scyzoryk otwiera w kieszeni..

paweljaneczko

Co za żałosne dziecko. Swoje doznania z alkoholem zostaw dla siebie. Właściwie to od kiedy gimbaza pije alkohol? Następnym razem nic nie pisz, bo tylko sie ośmieszasz człowieku.

m1973s

Hej. Widzę, że piszesz sensownie i mądrze. Sam średnio lubię Jima, ale podobają mi się niektóre filmy z nim, w tym Ace Ventura a ostatnio obejrzałem także Kick-Ass 2, i też dobrze wypadł. Co do min zgadzam się w pełni, że nieco przegina. Rozumiem cię i szanuję twoją opinię, mi niestety niezbyt pasuje Stiller, dla mnie jest kiepskim komikiem. Jeżeli chodzi o komedie to podoba mi się Rob Schneider, a przede wszystkim film: Wielki Stach.

PrzygodyMerlina

IMO Stiller gra całkiem nieźle, tylko w głupawych filmach - kiepskie role ma. A i warsztatem tak bogatym jak Jim Carrey nie może się pochwalić. Z kolei irytuje mnie, jak Jima zatrudniają do komedii na zasadzie małpy w cyrku: "Niech się wykrzywia co 5 minut do kamery, to będzie taka beka, że nikt nie zwróci uwagi na głupi scenariusz, a jeszcze zgarniemy kupę kasy za angaż sławnego aktora".

m1973s

Ja akurat bardzo lubię "żałosne" Twoim zdaniem miny Carrey'a :) i dlatego ciężko mi zrozumieć, że kogoś może ten aktor nie bawić. Aczkolwiek szanuję czyjeś zdanie:) Co do Stillera...również uważam inaczej, niż Ty. Na korzyść Carrey'a przeważa fakt, że przynajmniej jest JAKIŚ.

m1973s

Ja kiedyś nie lubiłam Pana Carreya ale obecnie wzbudza moja dużą sympatię. Wbrew pozorom nie w każdym filmie robi irytujące miny. Zagrał też w wielu poważnych filmach. Trzeba przyznać że jest znakomitym aktorem - grał tak wiele róznych postaci i w każdej roli sprawdzil się.Jego styl może nie odpowiadać ale wydaje się być uroczym człowiekiem :)

użytkownik usunięty
m1973s

jak w ogole mozna nazywac carreya slabym aktorem albo blaznem... boze widzisz i nie grzmisz ? ??

Tak jakby Bóg nie miał nic lepszego do roboty, tylko takimi głupotami się zajmować.

użytkownik usunięty
m1973s

no raczej nie ma nic do roboty, pierw by musial istniec ; ]

m1973s

odbiegając od tematu przewodniego,
kobieto, trochę dystansu do siebie i innych.
to forum nie jest po to, byś krytykowała użytkowników i ich wolne słowo w sieci,
raz oceniłaś Jima, ok starczy,
nie chcemy po stokroć czytać jak bardzo nie jest w Twoim guście, to nie przekona jego zwolenników o jego mierności, tak jak przeciwników o wspaniałej grze aktorskiej.
luźno
pozdrawiam

m1973s

No to proponuje omijać jego filmy, ja jestem jego fanem mówiąc szczerze, ale każdy ma swoje zdanie które trzeba szanować, ale nie widzę sensu w obrażaniu kogoś mówiąc, że jest żałosny za przeproszeniem.
On osiągną praktycznie wszystko, jeśli ja w życiu osiągnę przynajmniej 1% z tego co on zrobił będę pewnie szcześliwą osobą - tobie pozostanie tylko niechęć do tego aktora, co troszkę mnie dziwi bo filmy w jego wykonaniu są genialne.
Takie osobiste pytanie, ktory ci się film nie podobał? jeśli można wiedzieć również, to po co napisałeś ten komentarz próbując go oczerniać na jego stronie...biorąc pod uwagę twoj koment wg. ciebie jest osobą żalosną wiec po co w ogóle tracisz czas aby go oceniać?

Troszkę się tego kupy nie trzyma, sorry.

Co do ciebie to proponuje oglądnąć jego grę w Jestem na Tak czy może filmy późniejsze kiedy to właśnie nie grał komedi, bo tak, jeśli ktoś widział Maska, czy Ace Ventura to niestety może wyniskować, że jest ten aktor ma tylko jedną stuczkę i jest takim 'onetrickpony' .

Dziwi mnie też zachowanie, ludzi którzy starają się powiedzieć, że ktoś tutaj jest zły bo ma inne zdanie :). Dziwni ludzie ale mnie to nie interesuje, właśnie oceniałem Jim Carreya na 10 za całokształ i jakoś przeczytałem ten tutaj komentarz... troszkę zdziwiony jestem bo żadnego tytułu nie wyczytałem w którym był żałosny. A wg. mnie w filmach takich jak I love you Philip Morris czy też Yes Man zagrał genialnie jak na osobę która jest komediantem i bawi ludzi po poprzez swoje miny, co z resztą robi genialnie, polecam oglądnąć jego początki. Tak zwane skecze z lat 80, ale co ty możesz wiedzieć o jego skeczach....w końcu nawet nie zainteresowałeś się nim. hehe!

azkero

ja obejrzę Kick Ass 2 tylko ze względu na niego. Przecież Carrey jest jednym z najlepszych aktorów tak wszechstronnych to ze świecą szukać.
Co ciekawe mało kto wie, bo to już koleś 51 letni że ona te miny to przez lata udoskonalał całą twarz ma wyćwiczoną. Pamiętam jak zaczynał to na jego filmy chodziło się żeby zobaczyć jakiej sztuki człowiek może dokonać z twarzą ale mało kto o tym wie.

Carrey 51 lat a trzyma się solidnie. Wystarczy zobaczyć jak wyglądają te niedorajdy z naszego Polskiego aktorstwa, grube beki zaklepane mają role przez znajomych i układ.

m1973s

Jak dla mnie jest aktorem jednej roli - w każdym filmie z nim, jaki widziałam, grał idiotę. I to zmusza mnie do zastanowienia się - czy on w ogóle gra?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones